Luty to walentynki, nie ma chyba innego skojarzenia?! Butów nie podkuwamy, choć same przysłowie i nazwa sugerują ostrą/srogą zimę. Dawno takowej nie było, może zatem tropem Veganuary zmiana na Valenuary lub Luvty. Do brzegu (barką) Walentynki Dla grinczów święto kiczu, Dla zakochanych dzień pełen emocji, Jedni lecą do Paryża, inny do Werony, Ktoś do jubilera, ktoś …